Sanctuary - reż. Álvaro Longoria ~ Okiem obiektywu

Sanctuary - reż. Álvaro Longoria

#ProtectAntarctic: Pod tym sztandarem, hiszpański filmowiec i producent Álvaro Longoria i jego rodacy, bracia Javier i Carlos Bardem, rzucili się w ekologiczną dokumentalną przygodę, którą jest Sanctuary. Film prezentowany wcześniej w Toronto i San Sebastian. Dziś ten film znaleźć można w programie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest w Toruniu. To świetna propozycja do obejrzenia, zwłaszcza polecam ją tym wszystkim, którzy mieli okazję zapoznać się z premierą filmu Trzy sztuki w Antarktyce, która miała miejsce podczas Tofifest.  

Sanctuary - reż. Álvaro Longoria

Istnieje idealna równowaga pomiędzy gatunkami i zasobami. Ludzie nie powinni ingerować w to i niszczyć. Musimy dać o to świadectwo, aby zapewnić jego ochronę - tak twierdzi Javier Bardem - narrator i bohater filmu Greenpeace, który zgodził się wziąć udział w przedsięwzięciu, użyczając swojej osoby, swojej pozycji i wpływu w sprawie ochrony przyrody. Ocean Antarktyczny jest jednym z ostatnich dziewiczych obszarów na naszej planecie, a jej bioróżnorodność ma kluczowe znaczenie dla naszego przetrwania. 

Jest 15 grudnia 2017 roku. Jesteśmy w biurach Greenpeace Hiszpania, gdzie Javier i Carlos Bardem poznają zakres misji, do której się zgłosili. Każdego roku Konwencja CCAMLR (która reguluje ochronę morskiej flory i fauny Antarktyki) jest poddawana audytowi przez 26 krajów członkowskich. Greenpeace proponuje utworzenie rezerwatu ochronnego o powierzchni 1,8 miliona km kwadratowych na Morzu Weddella. Jest to strefa, która szczyci się wysokim poziomem kryla: krewetki, która stanowi podstawę łańcucha pokarmowego i której liczebność jest zagrożona w wyniku przemysłowych praktyk połowowych (które podtrzymują produkcję kapsułek omega-3). Rozpoczyna się internetowa petycja, której celem jest zebranie 1,8 miliona podpisów, ponieważ politycy reagują na presję społeczną dotyczącą kwestii środowiskowych. Javier Bardem po raz pierwszy w życiu zwraca się do mediów społecznościowych i w krótkim, nieformalnym filmie, opublikowanym przez siebie i swojego brata Carlosa, ogłasza udział w projekcie (ten ostatni napisał scenariusz do filmu dokumentalnego w porozumieniu z reżyserem).

Od momentu apelu i petycji, 23 stycznia 2018 r. jest już 567 000 podpisów. Bohaterowie filmu małym samolotem docierają do Wyspy Króla Jerzego i wsiadają na pokład statku Greenpeace. Dzieląc się codziennym życiem aktywistów i naukowców, bracia Bardem odkrywają ekstremalne warunki klimatyczne i oszałamiające piękno Antarktydy, jej imponujące panoramy lodowcowe, jej kolonie pingwinów, jej ptaki, jej wieloryby itp. Dowiadują się również, jak ważne są czyste i zdrowe oceany, jeśli chodzi o proces zmiany klimatu. Wszystko to i nie tylko, podane w dobrym humorze, ale także wzbudzają w nas pewien poziom niepokoju. 

Tydzień później nasi dwaj rzecznicy wracają do domu, ale kontynuują swoją swoją pracę na rzecz arktycznego środowiska. Spotykają się m.in. z niemieckim ministrem ds. środowiska, a także z jego brytyjskim odpowiednikiem. Ich poświęcenie owocuje, gdyż liczba podpisów pod petycją osiąga 2,6 mln a wszystko to w przeddzień decydującego spotkania, gdzie zapadać będzie decyzja czy utworzyć "sanktuarium".

Struktura narracyjna filmu mieści się bardziej w obszarze swobodnego reportażu niż tradycyjnego dzieła kinowego. Ale zapierająca dech w piersiach sceneria i fundamentalne znaczenie przesłania filmu przekonują że, jako ludzie musimy zjednoczyć się w obronie naszej planety.