Życie często jest jak - pływy morskie, wiele rzeczy, ludzi, idei - przypływa i odpływa. To naturalne. W jednym z takich przypływów dotarłem do Hanza Cafe. Czy zostanę? Oby!
Nie pamiętam kiedy zawitałem tam pierwszy raz, mam wrażenie, że jestem Tam od samego początku. Dziś bywam tam dosyć często, nie ma w tym nic pompatycznego / patetycznego. Copywritersko mógłbym napisać: Hanza Cafe łączy świat biznesu z urokami kawiarni - pewnie wyszło by mało wiarygodnie. Lecz jest to prawda.
Jestem w miarę otwartą osobą, i nie wiem czy to moja otwartość (często wyrozumiałość) sprawia, iż czuje się tam zupełnie nie skrępowany, lecz myślę, że jest to w dużej części zasługa osób - którym dziś pogratuluję sukcesu, jakim jest oczywiście Hanza Cafe.
Dziś Hanza Cafe - kończy roczek, lecz szybko zaliczyła okres wczesnego dzieciństwa, wieku niemowlęcego i dzieciństwa. Teraz najtrudniejszy czas - czas dorastania, i z pewnością będę obserwować jakimi szlakami hanzeatyckimi dalej kawiarnia popłynie.
STO LAT, STO LAT !!!
29 wrz 2014
Tagi:hanza, hanza cafe, hanza cafe toruń, kawiarnia, kawiarnia toruń, toruń