Po tym, jak zanurzyliśmy się w świąteczną atmosferę Girony podczas Sylwestra i poczuliśmy piłkarskie emocje pod Estadi Montilivi, dziś zabieram Was w podróż, która przeniesie nas w zupełnie inny świat - świat intryg, smoków i walki o tron. Tak, zgadliście! Girona stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych planów filmowych dla serialu "Gra o Tron", a każdy, kto kocha ten serial, powinien odwiedzić to katalońskie miasto!
Przygotujcie się na spacer po Barri Vell, który na kilka tygodni stał się Westeros.
Girona jako Braavos: W labiryncie uliczek Aryi Stark
Naszą przygodę z filmową Gironą rozpoczynamy od jej serca - Barri Vell, czyli Starego Miasta. To tutaj, w plątaninie wąskich, kamiennych uliczek, poczuć można prawdziwy średniowieczny klimat. Nic dziwnego, że to właśnie ten rejon został wybrany przez twórców serialu, by przeobrazić się w słynne Braavos - miasto kanałów i tajemnic, do którego trafia Arya Stark.
Carrer del Bisbe Josep Cartañà: Spacerując tą niezwykle klimatyczną uliczką, niemal słychać kroki młodej Aryi. To właśnie tutaj, w scenie, gdy była niewidomą żebraczką, została zaatakowana przez Waif. Każdy zakamarek wydaje się być częścią jej trudnego treningu w Domu Czerni i Bieli.
Pujada de Sant Domènec: Te kultowe, malownicze schody, wiodące w górę Starego Miasta, stały się tłem dla jednej z najbardziej dynamicznych scen pościgu w serialu. Arya, uciekając przed Waif, zbiegała po nich, rozrzucając pomarańcze. Idąc tymi samymi stopniami, łatwo przenieść się do świata, gdzie zagrożenie czyha za każdym rogiem.
Carrer de la Força / Dzielnica Żydowska (Call): Główne ulice i zaułki dawnej Dzielnicy Żydowskiej, znanej jako Call, również były miejscem intensywnych scen pościgowych Aryi. Ta historyczna część miasta, z jej labiryntowym układem i urokliwymi zaułkami, doskonale oddała atmosferę Braavos. Podczas spaceru po Call warto zwrócić uwagę na detale architektury, które w serialu zostały wykorzystane do budowania filmowej scenerii.
Plaça dels Jurats: Ten otwarty plac, z jego średniowiecznym charakterem, posłużył jako tło dla scen rozgrywających się w Braavos, w tym sceny ulicznego teatru, gdzie Arya obserwuje burleskową sztukę o śmierci króla Joffreya.
Łaźnie Arabskie (Banys Àrabs): Te doskonale zachowane łaźnie z XII wieku, z ich kolumnadami i kopułami, również pojawiły się w serialu, dodając egzotycznej nuty do scen w Braavos.
Passeig Arqueològic i Carrer del Rei Ferran el Catòlic: Te rejony Girony zostały wykorzystane jako sceneria dla portu handlowego w Braavos, gdzie Arya próbowała zarezerwować bilet na statek, aby opuścić miasto. Łatwo rozpoznać miejsca, gdzie stały stragany targowe.
Mosty nad rzeką Onyar: Nawet słynny Pont de les Peixateries Velles, znany jako Most Eiffla, czy inne przeprawy jak Pont de Sant Feliu czy Pont de Pedra, były tłem dla scen przedstawiających miasto Braavos, szczególnie w ujęciach z kanałami. Mały Most Galligants to z kolei miejsce, z którego Arya rzuca się do wody, uciekając przed Waif.
Katedra Najświętszej Marii Panny: Wielki Sept Baelora w King's Landing
Żaden przewodnik po filmowej Gironie nie byłby kompletny bez wizyty pod Katedrą Najświętszej Marii Panny (Catedral de Santa Maria). Ta imponująca rzymskokatolicka katedra, będąca siedzibą diecezji Girona, dominuje nad miastem i jest prawdziwym arcydziełem architektury. Jednak dla fanów "Gry o Tron" ma ona dodatkowe, wyjątkowe znaczenie.
To właśnie monumentalne schody prowadzące do Katedry, a także jej front, posłużyły jako sceneria dla Wielkiego Septu Baelora w King's Landing. Pamiętacie scenę, gdy Jaime Lannister na koniu wjeżdża po tych schodach, by skonfrontować się z Wielkim Wróblem i zapobiec marszowi pokutnemu królowej Margaery? To właśnie tutaj rozgrywała się ta napięta i dramatyczna sytuacja. Architektura Katedry, jej surowość i skala, doskonale podkreśliły powagę i tragizm sytuacji.
Stojąc dziś u podnóża tych schodów, czy wspinając się po nich, można niemal poczuć ciężar historii i wyobrazić sobie bohaterów, intrygi i dramaty, które miały miejsce w tej filmowej rzeczywistości. To nie tylko arcydzieło architektury, ale prawdziwa brama do świata Westeros, która nadal przyciąga miliony fanów z całego świata.
Mury Obronne: Fortyfikacje King's Landing
Girona jest otoczona doskonale zachowanymi średniowiecznymi murami obronnymi, które oferują zapierające dech w piersiach widoki na miasto i okoliczne góry. Te same mury, które przez wieki strzegły mieszkańców Girony, również odegrały swoją rolę w "Grze o Tron". Były one tłem dla scen przedstawiających King's Landing, czyli Królewską Przystań. Spacerując po koronie murów, otoczeni zielenią parków, można łatwo wyobrazić sobie strażników pilnujących miasta czy bohaterów spoglądających z góry na tętniące życiem ulice Westeros. Co najważniejsze, dostęp do murów jest całkowicie darmowy, co czyni ten spacer obowiązkowym punktem każdej wizyty w Gironie!
Klasztor Sant Pere de Galligants: Cytadela w Oldtown
Na liście filmowych lokacji Girony znajdziemy również Klasztor Sant Pere de Galligants. Ten romański klasztor, jeden z najważniejszych zabytków miasta, posłużył jako zewnętrzna sceneria Cytadeli w Oldtown, miejsca, gdzie Sam Tarly zgłębiał tajniki starożytnej wiedzy i pracował w imponującej bibliotece. Dodatkowo, jego krużganki posłużyły jako sceneria krużganków w King's Landing, gdzie widzimy Olennę Tyrell. W jego surowych, ale imponujących wnętrzach i na krużgankach, łatwo wyobrazić sobie maesterów i starożytne księgi.
Bazylika Sant Feliu i inne detale Braavos
Charakterystyczna dzwonnica Bazyliki Sant Feliu, widoczna z wielu punktów Girony, często stanowiła tło dla scen rozgrywających się w King's Landing czy Oldtown, ugruntowując tym samym filmowy wizerunek miasta. Wiele mniej znanych zaułków i schodów, takich jak te przy Sant Martí Sacosta czy Plaça dels Lledoners, również przyczyniło się do stworzenia autentycznej atmosfery Braavos.
Girona: Nie tylko średniowiecze i film - Miasto Murali!
Na zakończenie naszej podróży warto wspomnieć, że Girona to także miasto, które nieustannie się rozwija i zaskakuje swoją różnorodnością. Poza historycznymi zabytkami i filmowymi lokacjami, Girona jest również znana z murali! Wiele artystycznych malowideł zdobi jej ściany, tworząc fascynujący szlak miejskiej sztuki. To kolejny dowód na to, że Girona to miasto żywe, które potrafi łączyć historię z nowoczesnością i artystyczną kreatywnością.
Girona to prawdziwy klejnot dla każdego, kto kocha historię, architekturę i fantastyczne światy. Miasto to nie tylko piękne zabytki, ale żywy plan filmowy, który pozwala niemal dotknąć świata Westeros i poczuć jego niepowtarzalną atmosferę. Mam nadzieję, że ten wpis zainspirował Was do spojrzenia na Gironę z zupełnie nowej perspektywy i odkrycia jej filmowych tajemnic na własną rękę. To miasto, które nieustannie potrafi zaskakiwać i opowiadać swoje niezwykłe historie.
Do zobaczenia w kolejnych podróżach z Okiem Obiektywu!