Okiem Obiektywu: kont-tiki
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kont-tiki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kont-tiki. Pokaż wszystkie posty

19 paź 2019

Cmentarz ewangelicki - Lulkowo / Kon-Tiki

Pisałem ostatnio o słynnej wyprawie morskiej Kon-Tiki. Wiedzieliście, że niedaleko Torunia, w Lulkowie mamy ulicę tej nazwy? Ale to nie wszystko. 
To nie będzie opowieść o Thor Heyerdahlamie, słynnym norweskim odkrywcy i podróżniku. Dziś opowiem Wam o cmentarzu ewangelickim w Lulkowie zlokalizowanym przy ulicy wspomnianego już Kon-Tiki.
Jest to już kolejny cmentarz ewangelicki w okolicach Torunia który odwiedziłem i uwieczniłem okiem obiektywu.


Cmentarz położony jest w południowej stronie wsi. Od wschodu graniczy z ul. Kon-Tiki, a z pozostałych stron z terenami należącymi do gospodarstw domowych. Układ cmentarza jest bardzo czytelny ale niestety stan zachowania nekropolii jest zły z uwagi na dewastację nagrobków. W południowej część cmentarza mieści się kwatera dziecięca.

Cmentarz założono w 1897 r., a zamknięty został w 1945 r. Przeczy temu tablica inskrypcyjna znaleziona podczas oględzin cmentarza, najwidoczniej w 1947 r. jeszcze dokonano pochówku. Najstarsze zachowane nagrobki posiadają daty 1909 r. i 1914 r.

28 kwi 2015

Tratwą z Ameryki do Polinezji

Thor Heyerdahl, słynny norweski odkrywca i podróżnik chciał udowodnić tezę, że Indianie południowoamerykańscy zdolni byli przepłynąć Ocean Spokojny i stali się przodkami ludów Polinezji. Zbudował tratwę i 28 kwietnia 1947 r. wraz z pięcioma towarzyszami wyruszył na Pacyfik. Wystartowali z Callao w Peru, zaopatrzeni jedynie w radiostację. Po 101 dniach podróży, 7 sierpnia 1947 r. dotarli do wysp Tuamotu.
Drewno balsa, którego użyto do budowy tratwy pochodziło z Ekwadoru, z miejscowości Quevedo. Spławione rzeką Guayas, najpierw trafiło do Zatoki Guayaquil nad Oceanem Spokojnym, a potem załadowane na statek zostało przetransportowane do Limy.

Thor Heyerdahl wiedział, że tubylcy wykorzystywali balsa do budowy tratw. W stanie suchym drewno jest lżejsze od korka. Kadłub tratwy składał się z 9 najgrubszych pni. Najdłuższy z nich miał 14 metrów. Całość związana była konopnymi linami. Pokład wykonany był z bambusa pokrytego plecionką. Schronieniem dla żeglarzy miał być szałas o wymiarach 4,2 na 2,4 metra i wysokości 1,2-1,5 m przykryty liśćmi bananowca. Tratwę wyposażono w dwa maszty z drzewa mangrowego o wysokości 8,8 m połączone topami.
Za ster miało służyć wiosło o długości blisko 6 m. Pomiędzy pniami balsy umocowano pięć długich na 1,5 m mieczy. Tratwa miała być napędzana jednym żaglem z namalowaną na płótnie głową przywódcy-boga Kon-Tiki.

Mało kto wierzył, że pływająca jednostka Heyerdahla wytrzyma na oceanie dłużej niż kilka dni. Ponoć jeden z marynarzy zrobił zakład i zobowiązał się płacić za whisky dla całej załogi do końca życia, w przypadku gdy tratwa cało dopłynie do Oceanii.
Ulica Kon-Tiki Lulkowo
I tak się stało. Kon-Tiki po przepłynięciu 4300 mil morskich dotarła do celu.

W ten sposób Thor Heyerdahl dowiódł, że nie było przeszkód, aby starożytni Peruwiańczycy skolonizowali wyspy Polinezji. Swoją wyprawę opisał w bestsellerowej książce Wyprawa Kon-Tiki. Książka została przetłumaczona na 62 języki świata, nawet eskimoski i esperanto. Naukowcy jednak nie zgadzali się z teorią przedstawioną przez Heyerdahla. Uważali, że Polinezja została skolonizowana od zachodu, z Azji.